Agnieszka Jeż, Szaniec

poniedziałek, 14 września 2020

Data wydania: 2 września 2020 r.
Wydawnictwo: Burda Książki


Szaniec

Szaniec to kryminalny debiut Agnieszki Jeż i zarazem mój debiut z tą autorką. Pani Agnieszka zabiera nas w niemal idylliczny klimat Mazur, gdzie na terenie ekskluzywnego hotelu z programem surwiwalowym, o jakże wymownej nazwie Szaniec dochodzi do morderstwa. Początkowo, choć przez bardzo krótki czas przypuszcza się, że starszy pan umarł z przyczyn naturalnych, ale biblijny cytat ułożony przy ciele i fakt, iż zmarły nie był zwyczajnym śmiertelnikiem, a szanowanym księdzem dziekanem dają śledczym z Giżycka powód by uznać sprawę za morderstwo.

A śledczymi są sierżant Wiera Jezierska i komisarz Janusz Kosoń. Ona marzyła o tym by w jej życiu wydarzyło się coś spektakularnego, a on z przytupem chciał odejść na zasłużoną emeryturę. Sprawa Daniela Hryciuka spada obojgu więc z nieba, zatem dają z siebie 150% by rozwiązać tę zagadkę. Ale czy to będzie takie proste? Na miejscu zbrodni morderca nie zostawił żadnych śladów, a nietypowy hotel, gdzie uczestnicy turnusu żyją w odosobnieniu zdaje się być idealnym miejscem zbrodni.

Są ludzie, którzy rozmyślnie robią sobie źle, bo to im robi dobrze. Meandry psychiki są niezgłębione.

Na przemian ze śledztwem zaglądamy w głąb umysłu Daniela Hryciuka, do jego fantazji i drodze jaką przeszedł gdy zdecydował się na duszpasterstwo. W tych rozdziałach odkrywamy co skłoniło go do posługi i jakie brudne sekrety skrywał przez lata.

Podsumowując uważam Szaniec za bardzo udany debiut i całkiem przyzwoitą lekturę. Było kilka niedociągnięć, ale autorka ostatecznie wybroniła się na tyle, że z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że chętnie sięgnę po - mam nadzieję - kolejny kryminał z tymi lub innymi bohaterami.

Dziękuję za egzemplarz wydawnictwu Burda Książki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz