Gertrude Kiel | Co nam mówi niebo? Opowieść o wszechświecie i tych, którzy go badali

środa, 15 listopada 2023

Tytuł oryginału: Tales From the Sky

Ilustracje: Gunvor Rasmussen

Język oryginału: Duński

Przekład: Agata Lubowicka

Data wydania: 6 września 2023 r.

*

Głównym bohaterem tej uroczej książki jest dziewięcioletni William, który na skutek pilnego wyjazdu rodziców zmuszony jest spędzić tydzień u swojej dalszej, ale zarazem jedynej krewnej - upiornej ciotki Gunvor. Jak można się spodziewać ani chłopiec, ani starsza pani nie są zachwyceni takim obrotem spraw. On - ponieważ uważa ciotkę za starą dziwaczkę nielubiącą dzieci, Ona - ponieważ uważa współczesne dzieci za ignorantów. 

Gdy chłopak dociera na miejsce, nie jest zachwycony osobliwym domem ciotki. Wszędzie piętrzą się książki, kartony z dziwnymi przedmiotami, stare mapy i dokumenty. 

Biorąc pod uwagę, jak to się wszystkim dzieciom wydaje, że wszystko się kręci wokół nich, DOPRAWDY trudno się dziwić dawnym wierzeniom w to, że cały wszechświat obraca się wokół Ziemi.

Wieczorem, gdy iPad Williama rozładował się po całym dniu korzystania, chłopak przebrał się w piżamę i z nudów zaczął szperać w swoim pokoju. Ku swojej radości odnalazł karton z książkami dla dzieci, a wśród nich były między innymi baśnie Andersena, "w 80 dni dookoła świata" czy "Lew, Czarownica i stara szafa". I to właśnie na tę kultową, pierwszą część serii "Opowieści z Narnii" zwrócił szczególną uwagę. Lektura pochłonęła go do tego stopnia, że obudził się rano z nosem w książce i postanowieniem odnalezienia w domu ciotki starej, zaczarowanej szafy. Bo czy w tak osobliwym domu mogłoby zabraknąć zaczarowanej szafy?

Jak można się spodziewać William szafę odnajduje. I to taką, która zaprowadziła go do nowego świata, choć nie tak jak to sobie wyobrażał, ponieważ zamiast ośnieżonego lasu Narnii i sympatycznego Fauna, poznał kosmos - planety, konstelacje i wszelkie cuda astronomii oraz wybitnych uczonych takich jak Mikołaj Kopernik czy Galileusz. A wszystko to dzięki niepozornemu kartonowi z soczewkami do lunety, którego odnalezienie nie tylko zaciekawiło chłopca, ale również ożywiło nudną - jak dotychczas sądził - ciotkę dziwaczkę.

Dzieci, zresztą tak jak większość innych ludzi, są tak skupione na sobie, że uważają się za pępek wszechświata, i dlatego oczekują, że wystarczy pokiwać małym palcem, a wszyscy będą wokół nich skakać i bić im brawo. Wszechświat jest jednak nieskończenie wielki, nie obchodzą go mali ludzie i ich błahe, niemądre sprawy. Są zupełnie bez znaczenia. 

Muszę przyznać, że jest to naprawdę wybitna pozycja wśród dziecięcych lektur. Jest to historia, która bawi i uczy jednocześnie, a niejeden dziewięciolatek na pewno utożsami się z jej bohaterem. Jestem pewna, że lektura Co nam mówi niebo? przypadnie do gustu nie tylko najmłodszym, ponieważ i my - dorośli - możemy dowiedzieć się z niej czegoś nowego. Już za ponad miesiąc Święta, polecam rozważyć zakup tej książki na prezent! Nie dość, że napisana prostym językiem, momentami zabawna, zawierająca ogromną wiedzę to jeszcze ma tak piękne ilustracje! Żal przejść obok niej obojętnie.


Współpraca z Wydawnictwem ToTamto

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz