Amy McCulloch, Bez Tchu

sobota, 25 lutego 2023

 


Tytuł oryginału: Breathless

Język oryginału: Angielski

Przekład: Danuta Fryzowska

Data wydania: 25 stycznia 2023 r.

Wydawnictwo: Luna


Wyruszyło sześcioro nieznajomych… Ilu powróci?


Dziennikarka Cecily Wong ugryzła o wiele więcej, niż jest w stanie przełknąć. Nazwać ją alpinistką, to tak jak nazwać mnie pisarką. Dziennikarka jest nowicjuszką w tej dziedzinie, a w świecie alpinistów znana jest głównie ze swojego bloga o własnej największej porażce we wspinaczce. Jej opowieść przyciągnęła uwagę światowej sławy alpinisty Charlesa McVeigha i nawet  zaprosił ją na wywiad po ostatnim etapie jego rekordowej serii szczytów. Ale - uwaga - JEŚLI ona też zdoła zdobyć Manaslu, ósmy co do wysokości szczyt świata. 

Lider jej zespołu, Doug, wydaje się być na nią cięty ale reszta członków zespołu i przewodnicy górscy Sherpa sprawiają wrażenie chętnych pomóc Cecily albo osiągnąć szczyt, albo przynajmniej bezpiecznie wrócić z góry, aby pewnego dnia spróbowała ponownie. Jednak nieosiągnięcie szczytu oznacza nieotrzymanie najważniejszego wywiadu w jej karierze, tego, na którego przygotowania wydała wszystkie swoje i nieswoje pieniądze. 

Cecily nigdy się nie zastanawiała, skąd na górze biorą się te wszystkie drabiny. Przyglądała się Tenzingowi z istnym podziwem. Choć nie należał do ścisłej ekipy poręczującej, wszyscy szerpowie pomagali w utrzymaniu infrastruktury na szlaku. Wiele z tego, co robili, uchodziło za coś oczywistego. Ce­cily nawet przez myśl nie przeszło, że ktoś musiał najpierw wtaszczyć te drabiny, żeby je zainstalować. A tu, sześć tysięcy metrów nad ziemią, patrzyła na mężczyznę z drabiną na plecach, którą przenosił nad szczelinami i dźwigał po spadzistych skałach. Teraz na pewno nie mogła narzekać na ciężar swojego plecaka.

Taka próba jest wystarczająco trudna bez podejrzenia, że w górach jest z tobą morderca. Słyszała plotki o McVeighu i nie są one dobre. Słyszała na przykład, że może oszukiwać na swoich „czystych” podjazdach, czy, że w jego pobliżu zginęli ludzie. Czy te plotki są rozpowszechniane przez ludzi zazdrosnych o jego sukces? A teraz ktoś inny zmarł tuż przed rozpoczęciem wspinaczki. W czasie, gdy Cecily musi dać z siebie wszystko, ma problemy ze snem, jedzeniem i robi wszystko, co w jej mocy, aby skupić się na wspinaczce, ponieważ nie może się powstrzymać od zbadania wszystkich dziwnych rzeczy, które dzieją się z ludźmi wokół niej. Czy złość i podejrzliwość, które widzi i słyszy, są częścią stresu związanego ze wspinaczką?

Brak tchu to stan fizyczny i psychiczny w tej historii. Z przyjemnością i przerażeniem patrzę na sukcesy innych i czytam o nich. Trudności, koszty i niebezpieczeństwa nie sprawiają, że chcę tam być. Ale ta historia niejako stawia nas tam, na szlaku, tysiące kilometrów nad ziemią, z groźbą mordercy w górach, jakby sama Manaslu była mało mordercza. 

To był jeden z najlepszych thrillerów, jakie w życiu czytałam. Opisy wydarzeń, scenerii, emocji... były tak realistyczne, że momentami czułam się zupełnie tak, jakbym była na miejscu Cecily. Coś niesamowitego!

Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Luna

4 komentarze:

  1. Thrillery, których akcja toczy się w górach, bardzo mnie wciągają - może dlatego, że góry same w sobie są mroczne i (dla mnie) - nieco klaustrofobiczne. Ten tytuł wygląda na bardzo ciekawy! Czytając Twoją opinię pomyślałam o "Szczelinie" Jozefa Kariki - również mamy tam góry i tajemnicze wydarzenia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mieszkam w górach, a mimo to przerażają mnie swoim majestatem. Nie wyobrażam zmierzać się z takimi olbrzymami jak Manaslu dlatego też zdecydowałam się sięgnąć po ten tytuł i szczerze nie zawiodłam się na oczekiwaniach :) Przeżyłam naprawdę piękną i zarazem straszną przygodę w skórze Cecily.

      Usuń