Kopano Matlwa - Kwiat, który zakwita o zmierzchu

czwartek, 19 lipca 2018
 Książki tego rodzaju mają specjalne miejsce zarówno w mojej biblioteczce jak i w sercu. 
Główną bohaterką jest Masechaba, która spełniwszy swoje dziecięce marzenie została lekarzem i wyznacza sobie za cel poddać próbie afrykański system opieki zdrowotnej. Ambicje kobiety ulegają jednak zmianie, gdy zaprzyjaźnia się z zaangażowaną politycznie Nyashą.



Musimy przestać się pochylać, zginać karki, żeby oni czuli się dobrze, bezpiecznie u siebie. Postaw białego na czele, a będzie się troszczył tylko o własne interesy.
Cztery części, na które została podzielona ta książka opowiadają cztery różne etapy życia Masechaby, która opowiada o swoim życiu w formie monologu do Boga. Początkowo rozżalona i cierpiąca dziewczynka, która przeżywa wyjątkowo bolesne i obfite miesiączki, decyduje się na zawód lekarza by poznać kogoś, kto usunie jej macicę. Po latach zapomina jednak o dziecięcym planie i skupia się na zawodzie lekarza w szpital, do którego trafia Nyasha. 
Masechaba pod wpływem nowo poznanej koleżanki zaczyna odkrywać w sobie tendencje ksenofobiczne, praca lekarza odchodzi na dalszy plan, a na czele staje walka z systemem.

Lektura tej powieści była trudna, lecz wartościowa. Nie uważam jednak, że jest to pozycja dla każdego. Na pewno wielbiciele Hanny Yanagihary czy Jamesa Marlona świetnie się w niej odnajdą, nie polecam jednak jeśli szukacie w niej przyjemnego odpoczynku. 


Dziękuję za egzemplarz wydawnictwu Czarna Owca.

Panna Jagiellonka 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz